Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
neggativ
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:39, 20 Kwi 2007 Temat postu: Śmieszne sytuacje... |
|
|
Piszcie tutaj, jakie mieliście śmieszne sytuacje w życiu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
neggativ
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 18:44, 20 Kwi 2007 Temat postu: :) |
|
|
Wiec ja zacznę...
Dzisiaj byłam u mojej koleżanki. Ona lubi jeść lekarstwa, a konkretniej syropy
No to miała cztery butelki z syropami, wzięła łyka z trzech, no i zastanawia sie nad czwartą. No to wzięła łyka, drugiego, trzeciego....
I leci (biegnie ) nad zlew i wypluwa co to tam jej w buzi zostało... (No może został pół łyka... ) Później czyta opis, dlaczego to takie nie dobre, okazało sie, ze to maść do nacierania pleców
Cały czas sie z tego śmiałyśmy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Sob 9:59, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Przyznaję że to jest zabawne ale jak można lubić jeść lekarstwa. To się chyba nazywa lekomania i nie jest zbyt bezpieczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
neggativ
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 10:21, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Wiem, że to jest niebezpieczne... Ale ona taka DZIWNA jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
majster_1
Imperator Wiedzy
Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: B&ham
|
Wysłany: Sob 10:54, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
a ja poszedlem w Bham bo tam wlasnie siedze do kosciola
nie chodze na msze raczej ale jakos mnie naszlo
krzyz wisi przed wejsciem kosciol calkiem normalny ni zadna cerkiew wchodze
i wchodze bo wszyscy wchodzili co se bede zalowal a tam wyobrazcie sobie na starcie pamiatki upominki mozna kupic szok (kogos tam jezus w koncu wyrzucil z kosciola za handel faryzeuszy nie pamientam)
dobra leze dalej rozgladajac ie bacznie za nastepnymi niespodziankami i mam w gornej nawie tak to sie chyba nazywa stoi stolik talezyki z ciastkami kubeczki jednorazowe no i czajnik bez przewodowy musiala byc zapewne kawa i herbata lecznie dojzalem
stanalem sobie wiec z tylu dysktetni by na te dziwy popatrzec bom z natury ciekawy zycia innych kultur
i ty nastepna niespodzianka w lawce przy koncu siedzi w lawce babinka a przednia parujacy kubek cieplej jeszcze kawy i tu wlasnie zavzyna sie masza oj
i wtedy to bylo juz dlamnie za duzo dalem drapaka
takie to dziwne te angole sa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizar
Imperator Wiedzy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 12:56, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja mam fajną historyjkęi do tego świeżą a poza tym nauczy czegoś młodzież hehe więc:
okoliczności: szłam w piątek znaczy
czas: 20 kwietnia godzina 8.30
gdzie: do pracy (zawsze sie spieszę)
zawsze się spieszę to szłąm szybko znaczy to jest historyjka ze startu do pracy matko niegdy nie skończę z dygresjami dodam że do pracy staram się ubierać kobieco więc byłam w spódnicy i butach na obcasie
teraz sedno
zamknełam drzwi i przy pierwszym schodzie mi się noga omskneła (przez ten but ) to wykręciłam niezłego pirueta z prawą nogą do góry że but poleciał i się znalazł na półpiętrze, ja tyłkiem zaryłam w schody a do tego wyskoczyła moja matka która akurat w przedpokoju była ze swoim tekstem o "Jezzzzzzu!!!" (ona to robi w tak charakterystyczny sposób) i chciała mnie podnosić tyle że mi się nic nie stało i ratowanie nie było potrzebne tylko byłam bardzo zaskoczona, że tak jakoś dziwnie to sie wszystko porobiło .
Morał: buty na obcasach wymyślił jakiś facet wrogo nastawiony do kobiet. Kobiety powiedzcie "nie" butom na wysokim obcasie . hehehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
neggativ
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:17, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe Mocne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yusara
Padawan
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam to wiedzieć ;-)
|
Wysłany: Sob 16:13, 21 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
W kwestii butów na obcasie zgadzam się całkowicie z Mizar. Ja co prawda sama takie rzadko noszę, ale moja współlokatroka ma ostatnio niezłe przeboje ze swoimi nowymi butami.
Na dzień dobry zgubiła fleka. Pewnie gdzieś utknął we Wrocku w chodniku, bo te obcaski ma raczej wąskie. (Akurta w szpary w bruku pasują.) Więc jej szewc dorobił nowe, które trzymaja się świetnie.
W praktyce wygląda to tak, but zostaje zaklinowany w chodniku, a Monia zostaje z bosa stopą. Ostatnio tak się jej mocno but w chodniku zaklinował, ze ledwo go wyrwała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizar
Imperator Wiedzy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Nie 15:39, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Neggativ śmiać się z czyjegoś wypadku jak możesz !!! no dobra żart Majster tak mówią że co kraj to obyczaj ... hym a obyczaje wiele mówią o ludziach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yusara
Padawan
Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: mam to wiedzieć ;-)
|
Wysłany: Nie 21:48, 22 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja lubię się z siebie śmiać (i z innych po równo i nie złośliwie wcale). Żeby to udowodnić, napiszę wam jaką akcję wykonałam ostatnio na uczelni. Ubaw miała moja współlokatorka, która siedziała sobie na korytarzu, czekała na zajęcia i obserwowała moje poczynania.
Wyszłam z sali w czasie ćwiczeń, żeby coś szybko skserować. I oczywiście zapomniałam z której. A było ich na korytarzu 5. I zaczęło się moje prywatne "Idź na całość".Bramka numer 1 - Zonk. Nr 2 - pudło. Nr 4 - też nie moja. Drzwi do właściwej otworzyłam oczywiście jako ostatnie. Po drodze popatrzyłam sobie przynajmniej, co inni znajomi na zajęciach robią...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stefan0910
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pią 20:54, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak dobry przypał
Zaczęło się tak: byłem z kMackiem na metropolii. Zwijając się do domu ot tak jęknąłem do siebie że rundke autem sobie pykne... A że Maciek wielbicielem motoryzacji jest to odrazu mnie podpuścił żebym go wziął...
W między czasie poszliśmy do jeszcze jednego kolegi i on oczywiście też chciał z nami pojeździć...
Ja powiedziałem że sam będe jeździł ale oczywiście zabrałem qmpli:D
Ojciec wiedział co jest grane ale jak moja mama zobaczyła nas wszystkich na wiosce to ją zamurowało... Akurat do domu wracała od koleżanki.
Po tym jak nas zobaczyła jeszcze chwile się pokręciliśmy i wróciliśmy pod dom. Tam już mama na nas czekała:/ Ciężko to sobie wyobrazić ale krzyczała na mnie a chłopaki się przestraszyli
Maciek to chyba u mnie się przez miesiąc nie pokaże A najlepsze jest to że mojej mamie już odziwo przeszło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizar
Imperator Wiedzy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 9:41, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Stefan znaczy tak ustalmy czyj był samochód ... chyba że czegoś nie zrozumiałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Sob 11:25, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Auto było jego miłego taty który po obaleniu kilku browarków zgodził się na rundkę. Tośmy troszki pojeździli i pech chciał że trafiliśmy na jego mamusię koło mojego garażu. Stała zamurowana i tylko się zdziwiona oglądnęła. A nawiasem mówiąc najbardziej w jego samochodzie spodobały elketryczne szyby z tym że w złym miejscu jest przełącznik i jak się bawiłem to akurat stefan biegi zmieniał. Na jednym zakręcie opony się zaśmiały i później auto zaczęło podejrzanie piszczeć to je odstawiliśmy. A tam stała ona: jego straszna mama. Nie będę cytował jej słów każdym razie były wulgarne. A jak jej przeszło to już niedługo się zjawię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Sob 11:27, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
I zapomniałem napisać sprostowania: do kolegi nie poszliśmy lecz pojechaliśmy maluchem czapiego. Na temat tego malucha artur i mariusz zapewne więcej się wypowiedzą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stefan0910
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Sob 14:28, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki Maciek za uzupełnienie;) A co do złości mojej mamy to już jej wczoraj wieczorem przeszło... Myśle że możesz się u mnie pokazać
A co do Czapiego i jego Malucha to zastanawia mnie tylko jedna kwestia... Po co on chce kupić te alufelgi??? Przecież one same są wiecej warte niż ten maluch który się łamie w pół.... I jeszcze chciał nam kiedyś suszarnie w remizie przestawić bo mu się pedały pomyliły!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mizar
Imperator Wiedzy
Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Wysłany: Sob 18:18, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
hehe tak grzeczni chłopcy pod opieką mężczyzny hehe chciałabym was zobaczyć a właśnie idę napisać o tym do tematu zjazd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Sob 18:24, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Sam z Arturem byłem światkiem jego spektakularnego parkowania pod remizą. NIe mógł zapalić malucha i pchałem go z nim pod remizę. I później on wsiadł a ja go wpychałem pod remizę. Patrzę a tu z 7 cm od hydrantu czapi jedzie. Krzyczymy z Arturem chamuj a on nic. I w końcu zatzrymał się na suszarni. Wychodzi i mówi: pedały mi się omyliły. Zamiast hamulca cisnąłęm sprzęgło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Nie 14:26, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Jak mi wczoraj uprzejmie wspomnieli sojusznicy warto wspomnieć że żaden z nas prawo jazdy nie posiada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stefan0910
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:45, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Cicho Maciek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Stefan0910
Stały Bywalec
Dołączył: 18 Kwi 2007
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Nie 21:48, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
a tak swoją drogą wczoraj udzielił się temat oGame przy.....grilu;)
Wiele śmieszny ch sytuacji z niego wynikło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Pon 7:22, 14 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nie ma jak to wspólny grill:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
marcuss07
Moderator
Dołączył: 25 Lut 2006
Posty: 249
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Wto 20:43, 15 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
o tak nie ma to jak grill... było nas chyba z 12 osób.... i 4 kiełbaski które artur profilaktycznire zabrał z sobą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kmaciek_k
Imperator Wiedzy
Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z Pacanowa
|
Wysłany: Śro 10:17, 16 Maj 2007 Temat postu: |
|
|
Nic tak nie jednoczy i zbliża jak wspólne dmuchanie na grilla:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|